Edyta Gabryś – Siła Odwagi
Autentyczna historia kobiety, która odważyła się mówić „Nie”, słuchać siebie i nie zgadzać się na to, aby ktoś tworzył dla niej iluzję świata i nakazywał, jak ma żyć.
Ta książka to opowieść kilku lat mojego życia, napisana szczerze i od serca, tak aby każdy, w którego ręce trafi, znalazł w niej wartość dla siebie. Jej celem jest przypomnienie ludziom, jak wiele sił i odwagi mają w sobie. Nieważne, w jakim miejscu jesteś; nieważne, w jakiej sytuacji życiowej się znajdujesz – zawsze masz prawo walczyć o siebie, słuchać siebie i wyrażać własne zdanie.
Nawet jeśli świat nie reaguje na to, co masz do powiedzenia, od nas samych zależy, czy zrobimy krok do przodu, otworzymy oczy i zaznaczymy nasze granice!
To książka o współpracy, zaangażowaniu, pomaganiu innym i proszeniu o pomoc, szacunku dla siebie i innych. Bo liczy się człowiek.
Dla KOGO jest książka:
- Dla PRACODAWCÓW, ponieważ otrzymają wiele spojrzeń okiem pracownika.
- Dla PRACOWNIKÓW, aby uwierzyli, że nie zawsze trzeba dawać się wyciskać do ostatniej kropli.
- Dla tych, którzy żyją pędem życia i często nie mają czasu się zatrzymać, aby zweryfikować swoje życie.
- Dla tych, którzy pracują w wielkich firmach, korporacjach, gdzie często steruje nimi szef, manager, a oni nie mają odwagi, aby się odezwać, zareagować…
- Dla tych, którzy rozpoczynają swoją ścieżkę rozwoju, aby szerzej spojrzeli na to gdzie i z kim idą.
- Dla tych, którzy szukają siebie, swojego Mentora.
- Dla tych, którzy boją się zmienić coś w swoim życiu, mimo iż wiedzą, że brną nie w tę stronę.
- Dla tych, którzy współpracują na co dzień z ludźmi.
- Dla tych, którzy szukają siebie i nie wiedzą czy lepiej iść tak, jak wszyscy, czy jednak w zgodzie ze sobą.
- Dla tych, którzy boją się zaufać SOBIE.
- Dla tych, którzy mają w swoim otoczeniu kogoś, komu nie wiedzą jak pomóc, a któryś z wyżej wymienionych tematów może ich dotyczyć.
- Dla tych, którzy mają dość PORADNIKÓW, a chcą wyciągać wnioski z historii innych.
- Dla tych, którzy chcą zobaczyć ten świat, który często jest zamiatany pod dywan, a tym sposobem dajemy przyzwolenie na takie działania.